-

agnieszka-slodkowska

Smutek drugi i św. Rozalia czyli dwie radości

Przedświąteczna gorączka w pełni. Szaleństwo zakupów, korporacyjnych "śledzików", pseudo jasełek z amerykańskimi nie-kolędami, reklam środków na grypę i przeczyszczenie, przyozdobione stroboskopowo migającymi lampkami choinkowymi... Tymczasem ukończyłam kolejny obraz, który idealnie wpisuje się w przedświąteczny czas. Co się wydarzyło przed "Bożym Narodzeniem"? Pewnie odpowiedzi nie znają ci, którzy świętują "przesilenie zimowe". "Smutek 2. Poszukiwanie noclegu w Betlejem" - olej na płótnie 130 x 120 cm z cyklu "Radości i smutki Św. Józefa".

Na chwilę przerywam pracę nad "Radościami i smutkami św. Józefa". Równolegle podjęłam się namalowania św. Rozalii dla Spiskiej Kapituły. Obraz ma nawiązywać do malarstwa barokowego, oczywiście efektem końcowym podzielę się z Państwem :)

 



tagi: malarstwo  św. józef  malarstwo religijne 

agnieszka-slodkowska
14 grudnia 2019 14:28
25     2004    18 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Magazynier @agnieszka-slodkowska
14 grudnia 2019 17:08

Cały urok w szczegółach. Ale jak je wszystkie połączyć w syntezę? Rzeczywiście "sola ora et labora" ... Wyobrażam sobie. Sanguis, sudor et lacrimae. 

Błogosławionych Świąt Urodzin Pańskich, dla Pani i całej rodziny.  

zaloguj się by móc komentować

Paris @agnieszka-slodkowska
14 grudnia 2019 18:09

Juz od lat...

... ani ja ani moja rodzina nie ulegamy tzw. swiatecznej goraczce zakupowej... a ja to juz w szczegolnosci mam wyjatkowa "alergie", bowiem nie znosze wrecz nienawidze molochow sklepowych. Owszem lubie zakupy, ale zawsze "przypadkowe"  albo dobrze przemyslane - takie sa dla mnie najlepsze... jednym zdaniem goraczka  przedswiatecznych zakupow to nie dla mnie.

A propos...

... smutku Jozefa i bezskutecznego poszukiwania noclegu w Betlejem - to coz, nic sie nie zmienilo... jesli nie pomoze mama, tato, moze dziadkowie to bywa bardzo ciezko...  obraz zaskakujaco piekny - pierwszy raz bowiem widze namalowana Matke Boza - napisze w zaawansowanej ciazy...  calosc naprawde wielce wymowna,  tajemnicza... i autentycznie smutna.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @agnieszka-slodkowska
14 grudnia 2019 19:36

" Tymczasem ukończyłam kolejny obraz, który idealnie wpisuje się w przedświąteczny czas. Co się wydarzyło przed "Bożym Narodzeniem"? Pewnie odpowiedzi nie znają ci, którzy świętują "przesilenie zimowe". "Smutek 2. Poszukiwanie noclegu w Betlejem"

Rzeczywiście, aktualne...

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @Magazynier 14 grudnia 2019 17:08
14 grudnia 2019 21:18

Przepraszam wszstkich, że tak późno odpisuję na komentarze; niemal cały dzień przygotowań, głównie przy stolnicy - pierogi, uszka, ufff... :)

Coraz trudniejsze są kolejne kompozycje tej józefowej serii. "Krew, pot i łzy"- dokładnie jak Pan ujął. Choć przyznaję, że na ukończone prace patrzę z wielką satysfakcją! A jeszcze rok temu, ba! jeszcze na początku Wielkiego Postu nawet nie marzyłam, że zostanie powierzone mi takie ogromne zadanie. Bardzo mi ciepło na sercu, że Panu, a takze innym tutaj zaglądającym obrazy się podobają.

Dziękuję za życzenia, ja również życzę Panu i Pana rodzinie Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia.

 

 

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @Paris 14 grudnia 2019 18:09
14 grudnia 2019 21:44

Dziękuję Pani za komentarz i dobre słowo. Zaczęłam się zastanawiać i szukać w myślach, czy ja znam jakieś przedstawienie NMP w widocznym stanie błogosławionym... Musze przejrzeć albumy! Nie daje mi to spokoju...

Są! Załączam kilka przykładów malarstwa i rzeźby.

zaloguj się by móc komentować

Paris @agnieszka-slodkowska
14 grudnia 2019 22:33

Dziekuje pieknie...

... to sa moje pierwsze obrazy gdzie Maryi stan blogoslawiony jest widoczny - kilka mi sie podoba, a niektore nie... ale Pani Maryja jest - dla mnie - nadzwyczajnie sliczna.  Ciekawa jestem  swojego wlasnego wrazenia, ale juz bezposrednio tam w kosciele na Deotymy.

Pomyslnosci i natchnienia bozego przy malowaniu sw. Rozalii - znak to, ze Pani dziela sie podobaja... a zatem winszuje serdecznie i gratuluje uznania.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @agnieszka-slodkowska
15 grudnia 2019 08:29

Zlecenie za zleceniem...

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @agnieszka-slodkowska 14 grudnia 2019 21:44
15 grudnia 2019 09:48

Piękne te ikony Matki Bożej Brzemiennej. Dzięki za życzenia.

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @Paris 14 grudnia 2019 22:33
15 grudnia 2019 11:14

Bardzo Pani dziękuję! Przede mną ogrom pracy, ale zdaje się sama tego chciałam. Podobnie jak Pani, jestem bardzo ciekawa jak w kościele będą wyglądały wszystkie obrazy serii. Pozdrawiam serdecznie!

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @Stalagmit 14 grudnia 2019 22:46
15 grudnia 2019 11:18

Szymon, bardzo dziękuję Ci za ciepłe słowa! Tak, mały odpoczynek by się przydał, bo i oczy i kręgosłup trochę wysiadają. Tobie również jak najbardziej zasłużonego odpoczynku! Czekam na Twoją nową książkę! Pozdrawiam serdecznie :)

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @gabriel-maciejewski 15 grudnia 2019 08:29
15 grudnia 2019 11:28

O namalowanie św. Rozalii poproszono mnie ponad rok temu, we wrześniu, gdy byliśmy z Hubertem na plenerze na Spiszu. Natomiast dopiero teraz, po ustaleniu  szczegółów (wymiary płótna, obraz w stylu barokowym, elementy i atrybuty jakie mają się tam pojawić) oraz zaakceptowaniu mojego projektu, mogę oficjalnie powiedzieć, że podjęłam się tego zadania, a nawet już zaczęłam malowanie :)

zaloguj się by móc komentować

krzysztof-laskowski @agnieszka-slodkowska
15 grudnia 2019 12:47

Znakomita kompozycja, Agnieszko.

zaloguj się by móc komentować

emi @agnieszka-slodkowska
15 grudnia 2019 13:59

Temat i obrazy  (wróciłam do poprzednich)- piękne, esencjonalne.

Mogę przyjąć za mój punkt widzenia (odczuwania). 

Ewangelizacja obrazem.

 

 

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @krzysztof-laskowski 15 grudnia 2019 12:47
15 grudnia 2019 14:54

Bardzo dziękuję Krzysiu! Serdeczne pozdrowienia!

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @emi 15 grudnia 2019 13:59
15 grudnia 2019 14:57

Bardzo Pani dziękuję! Pozdrawiam serdecznie :)

zaloguj się by móc komentować

Paris @agnieszka-slodkowska 15 grudnia 2019 11:14
15 grudnia 2019 16:10

A wiec...

... cierp cialo jak chcialo...

... ale jestem przekonana, ze to  Pani "cierpietnictwo"  przyniesie mnie i wielu innym duzo radosci z ogladania i kontestowania dziela,  a Pani,  Jej mezowi,  rodzicom,  przyjaciolom i pozostalym bliskim duzo zwyklej ludzkiej radosci, satysfakcji... i co tu duzo pisac takze dumy  !!! 

zaloguj się by móc komentować

ewa-rembikowska @agnieszka-slodkowska
15 grudnia 2019 16:14

Piękne i na czasie. Życzę, aby ten obrazy, które pozostały do namalowania były równie wspaniałe.

zaloguj się by móc komentować


agnieszka-slodkowska @ewa-rembikowska 15 grudnia 2019 16:14
15 grudnia 2019 20:12

Bardzo dziękuję! Serdeczne pozdrowienia!

zaloguj się by móc komentować

malwina @agnieszka-slodkowska
17 grudnia 2019 10:31

przepiękny obraz. 

dobrze też nawiązuje do "ducha epoki" - dawniej kobiety "zasłaniały" ciążę, dziś wszystkie trzymają się za brzuszki. nie wiem czy mi się to do końca podoba, ale tak jest...

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @malwina 17 grudnia 2019 10:31
17 grudnia 2019 16:10

Dziękuję :)

"...dawniej kobiety "zasłaniały" ciążę, dziś wszystkie trzymają się za brzuszki..." czy aby na pewno tylko dzisiaj? Chociażby na niektórych zdjęciach obrazów przedstawiających brzemienną Marię, które powyżej zamieściłam, widać że i kiedyś tak bywało ;)

Pozdrawiam serdecznie!

 

zaloguj się by móc komentować

tomciob @agnieszka-slodkowska
18 grudnia 2019 01:09

Witam.

Bardzo ładny obraz. Przepiękna, zaskakująca i niezwykła gra światła. Jestem pod wrażeniem kontrapunktu jaki stworzyły na osobie gospodarza.

Dziękuję i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @tomciob 18 grudnia 2019 01:09
18 grudnia 2019 13:28

Dziękuję Panu za komentarz.

Gospodarz ma za plecami światło, które dobywa się z wnętrza domu i delikatnie rysuje jego twarz z lewej strony; jego twarz z prawej strony jest mocno roświetlona blaskiem, które bije od Maryi. Niestety gospodarz odwraca głowę, nie patrzy ani na Marię, ani na Józefa (zacięty wyraz twarzy, niechęć czy może strach?) i odmawia noclegu...

Pozdrawiam serdecznie.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @agnieszka-slodkowska 18 grudnia 2019 13:28
18 grudnia 2019 13:43

Albo on tego światła nie widzi. Gdyby je widział pewnie z czystej ludzkiej ciekawości zwrócił by na nie uwagę. Widzi co prawda brzuszek kobiety ale, jak widać, nie robi to na nim specjalnego wrażenia. Kobieta ma męża więc... muszą sobie radzić sami w tym "czasie rozwiązania."

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @tomciob 18 grudnia 2019 13:43
18 grudnia 2019 16:12

Nie każdy potrafi dostrzec...

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować